Kierunek: Burgas

Istnieje wiele miejsc, których historia, położenie i ilość oferowanych atrakcji jednoznacznie kojarzą się z przyjemnym, jakościowym i zasłużonym odpoczynkiem. Prawdopodobnie każdy posiada własną listę regionów, do których warto byłoby pojechać w ramach następnej dłuższej przerwy od szkoły, uczelni lub pracy. Nie jesteśmy jasnowidzami i nie posiadamy szklanej kuli, lecz doskonale wiemy, że choć dla każdej osoby będą to zupełnie inne miejsca, przynajmniej na kilku takich listach z pewnością figurować będzie położony w Bułgarii region Słoneczny Brzeg, ze stolicą w Burgas, czyli kierunek, który Polskie Linie Lotnicze LOT obsłużą w ramach akcji #LOTnaWakacje w trakcie przyszłorocznego sezonu wakacyjnego „Lato 2021”, oczywiście z wylotem z Katowice Airport.

Nim jednak spakujemy walizki, ubierzemy gustowny słomiany kapelusz i udamy się na pyrzowickie lotnisko, zachęcamy do zapoznania się z profilem tego osobliwego regionu, by z naszego pobytu w Bułgarii móc wywieźć jak najwięcej wspomnień. Serdecznie zapraszamy do lektury!

BURGAS NA PRZESTRZENI DZIEJÓW

Można śmiało powiedzieć, że okolice dzisiejszego Burgas od zawsze cieszyły się dość sporym zainteresowaniem. Sprzyjające warunki atmosferyczne, dogodny dostęp do Morza Czarnego i żyzne gleby sprawiły, że człowiek zaczął osiedlać się na tamtych terenach już trzy tysiące lat przed naszą erą. Prawdopodobnie najmocniej swą obecność w okolicy dzisiejszego Burgas zaznaczyli w tamtych czasach Trakowie. Był to lud indoeuropejski, który wybudowałtam m.in. Beglik Tash – kamienne sanktuarium –oraz Aquae Calidae, czyli… antyczne spa. Osadnicy, świadomi obecności sporych źródeł termalnych w okolicy, wznieśli wówczas okazałą budowlę ku czci greckich nimf, czyniąc z Aquae Calidae obiekt sakralny. Dziś Aquae Calidae jest stanowiskiem archeologicznym, które obserwującym z boku turystom dowodzi, że Burgas utożsamiano z wypoczynkiem już wieki temu. Co ciekawe, opinia ta przetrwała i nawet dziś panuje niepisany konsensus, że warto do tego regionu pojechać, by po prostu odpocząć – niedaleko miasta znajduje się bowiem Burgaski Mineralni Bani, czyli kompleks Bułgarskich Łazienek Mineralnych, których woda doskonale nadaje się do przeprowadzania zabiegów leczniczych i profilaktycznych.

Okolice Burgas były, mówiąc kolokwialnie, rozchwytywane również w późniejszych czasach. Pod patronatem Cesarstwa Bizantyjskiego region zaistniał jako dość istotny punkt handlowy na Morzu Czarnym. Wnioski nasuwają się same – zarówno przynależność i opieka jednego z najpotężniejszych wówczas państw świata, jak i bardzo dogodne położenie z pewnością przyczyniły się do znacznego rozwoju rejonów otaczających dzisiejsze Burgas. Swoistą pamiątką świadczącą o obecności cesarstwa jest Colonia Flavia Pacis Deultensium, czyli rzymska kolonia (a raczej jej pozostałości) stworzona dla weteranów z VIII Legionu Oktawiana Augusta. Co ciekawe, w tamtych czasach, była to jedyna tego typu kolonia na terenach dzisiejszej Bułgarii. Położone niespełna 17 kilometrów od Burgas pozostałości po tej konstrukcji, choć lata świetności mają już dawno za sobą, z pewnością warto zwiedzić, by na własne oczy przekonać się, że nawet dla Cesarstwa Bizantyjskiego tereny otaczające to miasto były na swój sposób wyjątkowe.

Choć uzgodniliśmy już, że tereny dzisiejszego Burgas cieszyły się sporym zainteresowaniemna przestrzeni dziejów, za szokujący można uznać fakt, że samo miasto powstało tak właściwie dopiero w XVII wieku. Wtedy to bowiem osadnicy z Imperium Osmańskiego, czyli państwa, które w tamtych czasach władało tymże regionem, zainicjowali powstanie Ahelo-Pirgas, czyli mieściny z prawdziwego zdarzenia, która niedługo potem została przemianowana na Burgas. Choć z pewnością nie był to pierwszy udokumentowany przypadek osadnictwa na tamtych terenach, to dopiero podosmańskim patronatem miasto zaczęło się intensywnie rozwijać. W XIX wieku Burgas szczyciło się już mianem drugiej (po Trabzonie) najważniejszej przystani Imperium Osmańskiego na Morzu Czarnym.

DO MUZEUM W KĄPIELÓWKACH

Być w Burgas i nie udać się na piękne, piaszczyste plaże z widokiem na Morze Czarne? Brzmi jak nocna mara, która nie odpuszcza i nie chce dobiec końca, prawda? Burgas nie bez kozery słynie bowiem z niesamowitych plaż, które są doskonale przystosowane do zapewnienia najwyższej jakości wypoczynku przybyłym podróżnym. Prawdopodobnie najsłynniejszą z nich w regionie jest Słoneczny Brzeg, który przyciąga potencjalnych plażowiczów swoim złotym, miękkim i nieskazitelnie czystym piaskiem oraz ciepłą, krystalicznie czystą wodą. Nie jest to jednocześnie jedyna opcja nadmorska oferowana przez Burgas. Na wczasowiczów czeka również Pomorie (18 kilometrów od Burgas) oraz Sozopol (34 kilometry od Burgas). Wybór, jak widać, jest dość spory i w zasadzie tylko od nas zależy, na której plaży postanowimy wypocząć. A może damy się ponieść wodzy fantazji ispędzimy trochę czasu na każdej z nich? My osobiście nie mamy nic przeciwko takiemu rozwiązaniu.

Piękne, piaszczyste plaże to jednak nie wszystko, czym może uraczyć potencjalnych wczasowiczów Burgas. Na te osoby, do których niekoniecznie przemawiają uroki bułgarskich wybrzeży i kurortów (to takie w ogóle istnieją?), czekają z kolei inne, również warte spróbowania, atrakcje. Entuzjastom pogłębiania wiedzy o regionie, jak i osobom naturalnie ciekawskim, z czystym sumieniem możemy polecić muzea, których w Burgas jest dość sporo i które różnią się od siebie oferowaną tematyką wystaw. W mieście znajduje się m.in. słynne Muzeum Archeologiczne, które szczególnie przypadnie do gustu miłośnikom historii. Jest to nie tylko jeden z najstarszych tego typu obiektów w Bułgarii, lecz także miejsce, które może pochwalić się niezwykle bogatymi zbiorami artefaktów pochodzących m.in. z czasów trackich, rzymskich i bizantyjskich. Na osoby, które z kolei interesuje kultura regionu, czeka zlokalizowane niedaleko cerkwi św. Cyryla i Metodego Muzeum Etnograficzne, które uraczy zwiedzających kolekcją tradycyjnych przedmiotów codziennego użytku bezpośrednio związanych z regionem Burgas. Turystom pragnącym pogłębić swą wiedzę o przyrodzie z pewnością spodoba się Muzeum Historii Naturalnej i jego wystawy poświęcone florze i faunie południowo-wschodniej części Bułgarii. Do wyboru, chciałoby się powiedzieć, do koloru.

LECIMY DO BURGAS!

Do Burgas z Katowice Airport będziemy mogli wybrać się między innymi dzięki letniej ofercie Polskich Linii Lotniczych LOT, które w ramach drugiej odsłony akcji #LOTnaWakacje umożliwia odpoczynek w naprawdę fantastycznych miejscach. Te osoby, które po lekturze niniejszego artykułu podjęły już decyzję i chcą następne wczasy spędzić w Bułgarii, serdecznie zachęcamy do zapoznania się z wakacyjną siatką połączeń narodowego polskiego przewoźnika. Loty do Burgas w trakcie sezonu „Lato 2021” będą obsługiwane przez PLL LOT dwa razy w tygodniu – w każdą środę oraz sobotę – od 29 maja do 2 października. Nam w tej sytuacjinie pozostaje już nic innego, jak tylko serdecznie podziękować za przeczytanie tego artykułu do końca i wyrazić nadzieję, że spotkamy się w Burgas! Aktualny rozkład lotów i możliwość zakupu biletów znajdują się na Oficjalnej Stronie Katowice Airport


Tekst: Jakub Mańka (PR Katowice Airport)
Zdjęcia: Adobe Stock

Kierunek: Tajlandia Podróże lotnicze z Katowic w latach 20-stych XX wieku Kierunek: Turcja
Pokaż komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy.