W czwartek 6 października 1966 roku zaczęła się historia obsługi cywilnej komunikacji lotniczej na lotnisku w Pyrzowicach. Tego dnia Polskie Linie Lotnicze LOT wykonały pierwszą rotację na trasie Warszawa – Katowice (Pyrzowice) – Warszawa, tym samym, po prawie 10-letniej przerwie, narodowy przewoźnik wróciły do województwa katowickiego.
Historia LOT na Górnym Śląsku datuje się od połowy 1929 roku, kiedy to Przedsiębiorstwo Polskich Państwowo-Samorządowych Linii Lotniczy LOT zaczęło rozwijać komunikację lotniczą pomiędzy województwem śląskim a resztą II Rzeczpospolitej i bliską zagranicą. W tym czasie działalność LOTu w regionie opierała się o nowe lotnisko, które powstało w katowickiej dzielnicy Muchowiec (więcej na ten temat w tekście – Podróże lotnicze z Katowice w latach 20-stych XX wieku). Napaść Niemiec i ZSRS na Polskę we wrześniu 1939 roku i wybuch drugiej wojny światowej, spowodowały zawieszenie działalności polskiego narodowego przewoźnika. LOT ponownie wrócił na Muchowiec w 1947 roku, kontynuował tutaj latanie do listopada 1957 roku, kiedy to ze względu na degradujące lotnisko szkody górnicze, zmuszony był zawiesić komunikację lotniczą z województwem katowickiem.
Władze regionalne zabiegały o powrót PLL LOT do województwa katowickiego, przez kilka lat szukano dla ruchu cywilnego innej lokalizacji. Ostatecznie wybór padł na wojskowe lotnisko w Mierzęcicach, oddalone około 30 km na północ od Katowic, które w tym czasie użytkowane było przez 39 pułk lotnictwa myśliwskiego. Wojsko zgodziło sie wydzielić pod potrzeby obsługi ruchu cywilnego niewielkim fragment terenu w południowo-zachodniej części lotniska. Powstał tutaj skromny terminal pasażerski i mała płyta postojowa.
W tamtym czasie za nadzorowanie lotnictwa komunikacyjnego odpowiadzielnym powołany Zarząd Ruchu Lotniczego Lotnisk Komunikacyjnych, który powstał w 1959 roku. Miał on swoje komórki na tych lotniskach w Polsce, na których realizowano loty cywilne, więc w grę wchodziły także aerokluby. Siłą rzeczy komórka ZRLLK musiała zostać uruchomiona w Pyrzowicach. I tutaj ciekawostka. Pierwszym naczelnikiem, a właściwie naczelniczką, portu w Pyrzowicach została Regina Śnitko, pilotka szybowcowa i samolotowa z nalotem około 450 godzin. Przed objęciem funkcji w Pyrzowicach pani Regina zdobyła z wyróżnieniem pierwszą klasę pilota samolotowego, a po powstaniu ZRLLK, była asystentką zawiadowcy oraz zawiadowcą lotniska w Krośnie, a następnie zawiadowcą lotnisk w Ciechanowie i warszawskiego Gocławia. W momencie uruchomienia cywilnej komunikacji lotniczej w Pyrzowicach była jedyną kobietą w Polsce na stanowisku naczelnika lotniska.
Powrót PLL LOT do województwa katowickiego zaplanowano na czwartek 6 października 1966 roku. PLL LOT, do obsługi reaktywowanego połączenia pomiędzy stolicą a Pyrzowicami przeznaczył samoloty Iljuszyn Ił-14, które mogły zabrać na pokład do 32 pasażerów.
Pierwszy rozkład dla trasy Okęcie – Pyrzowice – Okęcie zakładał, że loty odbywać będą się dwa razy dziennie z wyjątkiem sobót i świąt w następujących godzinach. Start samolotu z Warszawy o godzinie 06:25 i 14:00, przylot na pyrzowickie lotnisko odpowiednio o godzinie 07:30 i 15:05. Przewoźnik zarezerwował sobie około 30 minut na obsługę naziemną samolotu w Pyrzowicach. Dlatego odlot do Warszawy zaplanowano na godzinę 08:00 i 15:40, a godziny lądowania na Okęciu to odpowiednio 09:05 i 16:45. Rozkładowy czas lotu wynosił około 65 minut.
W końcówce 1966 roku koszt przelotu pomiędzy Pyrzowicami a Warszawą wynosił 185 zł i był niewiele wyższy od ceny przejazdu pociągiem pospieszny w pierwsze klasie na odcinku Katowice – Warszawa. PLL LOT przygotował zniżki dla dzieci i młodzieży. W przypadku infantów, czyli dzieci do drugiego roku życia, zniżka wynosiła aż 90%. Dzieci w wieku od 2 do 12 lat otrzymywały 50% bonifikatę.
Bilety można było kupić tylko osobiście w biurach PLL LOT na 7 dni przed planowaną datą odlotu, za dodatkową opłatą można było zarezerwować miejsce na lot powrotny. Przygotowując się do reaktywacji połączenia pomiędzy Warszawą a Katowicami (Pyrzowicami) PLL LOT otworzył 4 października 1966 roku biuro w Katowicach, które początkowo mieściło się na ulicy Moniuszki pod numer 6, a w styczniu 1968 roku zostało przeniesione do pawilonu na ulicy Armii Czerwonej 36 (obecnie Aleja Korfantego). Wychodząc frontem do klienta, PLL LOT udostępnił dla pasażerów możliwość transferu naziemnego pomiędzy Katowicami a Pyrzowicami, dzisiaj nazwalibyśmy to shuttle busem. Odjeżdżał on spod biura lotu na ulicy Moniuszki, w drodze na lotnisko zatrzymywał się w Sosnowcu. Koszt przejazdu z Katowic wynosił 10 zł.
W czwartek 6 października 1966 roku doszło w końcu do długo oczekiwanej reaktywacji połączenia lotniczego pomiędzy Warszawą a województwem katowickim. Pierwszy rejs został obsłużony Iłem-14P o znakach rejestracyjnych SP-LNC. Samolot został zakupiony w ZSRS w 1955 roku, więc pochodził z pierwszej partii tych maszyn dostarczonych do PLL LOT. Na lewym fotelu Iła-14, podczas inauguracyjnej rotacji Warszawa – Pyrzowice – Warszawa, siedział kapitan Szczepan Sidorczuk, doświadczony lotowskim pilot, zaliczany do grona tzw. „milionerów”. W lutym 1967 roku kapitan Sidorczuk świetował 4 miliony kilometrów pokonanych za sterami w przestworzach.
Wydawałoby się, że powrót komunikacji lotniczej do województwa katowickiego będzie hucznie świętowany, jednak stało się inaczej. Tak o wydarzeniach w Pyrzowicach napisał obecny na miejscu dziennikarz Trybuny Robotniczej: „Inauguracja linii odbyła się bez większego rozgłosu, bez tradycyjnego przecinania wstęgi (…). Do samolotu podeszli zaproszeni goście z I zastępcą przewodniczącego Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej towarzyszem Bolesławem Lubasem. Krótkie powitanie, trzask kamer i pasażerowie z Warszawy byli już w autobusie. Każdy z nich otrzymał goździk”.
Pierwszym rejsem z Warszawy przyleciało 24 pasażerów, a do stolicy odleciało 23. Do końca 1966 roku PLL LOT przewiózł z i do Pyrzowic 3 837 podróżnych. W 1967 roku, który był pierwszym, pełnym rokiem obecności narodowego przewoźnika na pyrzowickim lotnisku, jego oferta z Pyrzowic została rozszerzona. 17 kwietnia 1967 roku uruchomiono bezpośrednie połączenie z Gdańskiem, loty realizowane były raz dziennie od poniedziałku do niedzieli. Dodatkowo od 1 listopada 1967 roku PLL LOT dołożył trzecią dzienną rotację dla trasy Katowice – Warszawa. Od tej daty wprowadzono pewne ułatwienie dla klientów, otóż w lotowskim biurze na ulicy Moniuszki 6 w Katowicach bilety można było rezerwować już nie tylko osobiście, ale również telefonicznie. Ponadto 27 sierpnia 1967 roku PLL LOT uruchomił, jak to wtedy określano – „loty propagandowe nad miastami niecki węglowej”. Ił-14 po starcie z Pyrzowic leciał nad Katowice, Chorzów i Zabrze, lot trwał około 30 minut, a koszt tej „przyjemności” wynosił około 70 zł. W 1967 roku PLL LOT na wszystkich rejsach z i do Pyrzowic przewiózł ponad 42 tysiące podróżnych.
Tekst: Piotr Adamczyk, rzecznik prasowy Katowice Airport
Materiał powstał w oparciu o artykuły prasowe, który pojawiły się w „Trybunie Robotniczej” w latach 1966 i 1967.
Anonim
Ta p. naczelnik to moja Ciocia.
Anonim
pamiętam dobrze ten port przez 1,5 roku widziałem go prawie codziennie w latach 1967 – 1969