Stara Dama – Lockheed L-188 Electra

Istnieją samoloty, które u każdego fana lotnictwa wywołują szybsze bicie serca. Jeden z nich, prawdziwy unikat na skalę światową, można spotkać praktycznie codziennie w Katowice Airport. Jest to turbośmigłowy Lockheed L-188 Electra w barwach brytyjskiej linii lotniczej Atlantic Airlines. Maszyna powstała w latach pięćdziesiątych na zlecenie dwóch amerykańskich linii lotniczych American Airlines (8.6.1955 zamówił 35 samolotów) oraz Eastern Airlines (25.09.1955 złożył zamówienia na 40 maszyn). W tym czasie Lockheed prowadził już zaawansowane prace nad prototypem Electry. W między czasie do listy zamówień dopisały się linie Braniff, Western, National i KLM. Pierwszy lot prototypu odbył się 6 grudnia 1957 roku. Łącznie powstały cztery sztuki maszyn testowych. Easter Airlines swoją pierwszą Electrę odebrał 8 października 1958 roku, a American Airlines półtora miesiąca później.

06_electra
Electra wieczorową porą.

Podstawowa wersja samolotu oznaczona symbolem A mierzy 31.81 metrów długości, jej wysokość wynosi 10.01 metrów, a rozpiętość skrzydeł 30.18 metrów. Prędkość maksymalna, jaką może rozwinąć to 721 km/h, przelotowa 650 km/h, zasięg 4450 km, a pułap lotu ok. 8,5 km. Sam samolot waży 26 ton, a jego maksymalna masa startowa to 51 000 kg. Na pokład w zależności od konfiguracji foteli mógł wziąć od 66 do 98 pasażerów. Powstała także wersja o zwiększonym do 6 300 km zasięgu i o około 1,5 tony większej maksymalnej masie startowej oznaczona symbolem C. Warto także wspomnieć, że na bazie Lockheeda L-188 na zlecenia armii Stanów Zjednoczonych powstał P-3 Orion – morski samolot rozpoznawczy i patrolowy, stosowany również do walki z okrętami podwodnymi.

Wyładunek Electry. Samolot może wziąć na pokład do 8 ton frachtu
Wyładunek Electry. Samolot może wziąć na pokład do 8 ton frachtu

Wracając jednak do debiutu Electry we flocie amerykańskich przewoźników pasażerskich trzeba stwierdzić, że samolot zachwycał zarówno pilotów jak i podróżnych. Ci pierwsi cieszyli się z nowoczesnego i obszernego kokpitu ze świetną widocznością i bardzo dobrych sprawdzonych silników turbośmigłowych – rozwojowej wersji silnika Allison 501-D13 używanej w wojskowych Lockheedach C-130 Hercules. Z kolei pasażerowie chwalili przestronność kabiny i system umożliwiający słuchanie muzyki w trakcie lotu. Świetne osiągi samolotu sprawiły, że zaczęły się nim interesować linie lotnicze z Australii. Jako pierwsza zamówienie złożyła Ansett ANA i pierwszy Lockheed L-188 pojawił się w jej flocie już w lutym 1959 roku. Następna była TAA (samolot we flocie od czerwca 1959 roku), a następnie Qantas (odbiór maszyny w październiku 1959 roku).

03_electra
Klasyczny kokpit Electry.

Dobrą passę i opinie o samolocie przerwały jednak bardzo szybko dwie katastrofy, które wydarzyły się na przełomie lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych XX wieku. Po wnikliwym badaniu ich przyczyn, okazało się, że są za nie odpowiedzialne błędy konstrukcyjne związane z łączeniem skrzydeł z kadłubem. Lockheed zareagował błyskawicznie, wprowadzając program naprawczy, który całkowicie eliminował zauważone błędy. Pomimo tego faktu klienci stracili całkowicie zainteresowanie Electrą. Zaledwie trzydzieści miesięcy po dostarczeniu pierwszego samolotu Lockheed zaprzestał jego produkcji na liczbie zaledwie 170 zmontowanych maszyn (115 w wersji A i 55 w wersji C). Z czasem najwięksi odbiorcy Electry zaczęli się jej pozbywać, samolot nie mógł rywalizować z nowoczesnymi, wyposażonymi w silniki odrzutowe maszynami takimi jak Boeing 727 i McDonnell Douglas DC-9. Easter Airlines i American Airlines sprzedały swoje Electry w połowie lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku. Ostatnią linią, która oferowała pasażerskie, regularne loty L-188 był brazyliski Varig.

02_electra
Styczeń 2011 roku odladzanie Electry tuż przed lotem z Katowic do Lipska.

Pomimo faktu, że samolot nie był wstanie zarówno, jeśli chodzi o prędkość, zasięg czy liczbę miejsc konkurować z nowoczesnymi odrzutowcami, po wycofaniu z floty przewoźników pasażerskich i wprowadzeniu pewnych modyfikacji świetnie sprawdzał się jako maszyna towarowa. Wiele ze 170 sztuk wyprodukowanych samolotów jeszcze przez długi czas przewoziło towary w różnych lokalnych liniach na całym świecie. Według danych z końca 2011 roku Lockheed L-188 Electra na świecie używa zaledwie czterech przewoźników, są to mające swoje siedziby w Kanadzie: Air Spray (1 sztuka), Buffalo Airways (3 sztuki) i Conair Aviation (4 sztuki) oraz brytyjski Atlantic Airlines (2 sztuki). Co ciekawe jedynie Atlantic Airlines wykorzystuje swoje samoloty do przewozu towarów. Wszystkie Electry znajdujące się na stanie kanadyjskich linii lotniczych zostały przerobione na latające cysterny, służące w większości przypadków do gaszenia dużych obszarów leśnych.

07_electra
Rozgrzewania turbośmigłowych silników chwilę przed wypchnięciem ze stanowiska i kolejnym lotem z frachtem do Lipska.

Po raz pierwszy Lockheed L-188 Electra wylądował w Katowice Airport w poniedziałek 13 września 2010 roku. Codziennie od poniedziałku do piątku realizuje przewozy frachtowe na trasie Katowice – Lipsk – Katowice dla firmy kurierskiej DHL. Z Lipska do Katowic samolot przylatuje około 6.00, start w drogę powrotną odbywa się zazwyczaj około godziny 22.00. W ciągu dnia statek powietrzny można spotkać na płycie postojowej numer 3 w południowo-wschodniej części lotniska. Chociaż godziny lądowań i startów są niezbyt sprzyjające, warto w tym czasie wybrać się do Pyrzowic, aby tą piękną maszynę zobaczyć w ruchu i posłuchać cudownego dźwięku jej czterech turbośmigłowych silników, szczególnie, że we flocie Atlantic Airlines pozostały już tylko dwie Electry o znakach rejestracyjnych G-LOFC i G-LOFE.

Wzruszające pożegnanie Electry przed jej ostatnim komercyjnym europejskim rejsem.
Wzruszające pożegnanie Electry przed jej ostatnim komercyjnym europejskim rejsem.

Tekst: Piotr Adamczyk
Zdjęcia: Radosław Beneš, Piotr Adamczyk

Sokolnik – natura w służbie lotnictwu Jedna droga startowa, a dwa pasy. Skąd się to bierze? Oblodzenie #2 – uwarunkowania pogodowe
Pokaż komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy.